wtorek, 30 kwietnia 2013

WIZYTY I ODWIEDZINY

Kilka godzin temu wróciłam  do domu  po mojej wyprawie do Wrocławia i odwiedzinach u babci. Targowisko wrocławskie nieco mnie rozczarowało i wyszłam z niego z pustymi rękami. Następne było ZOO. Ostatni raz byłam  w nim chyba 5 lat temu. Okazało się ,że niemała jego część jest w przebudowie,(nieco zaskoczona byłam ceną biletów). Po  zaledwie godzinie przechadzania sie zaczęło padać. I to nie jakieś zapowiadane  przelotne deszcze tylko niemal ulewa. Kiedy więc znalazłyśmy  się(ja , moja mama i Natalka) u babci, byłam podwójnie  zadowolona. Pstryknęłam  w babcinym ogródku kilka fajnych fotek, ale o tym następnym razem . Dziś parę ujęć z przedpokoju mojej mamy. Jeśli komuś spodobał się pokazany wcześniej pokój, to myślę ,że i przedpokój też.Ponieważ rodzice mają 2 psiaki,Nelę i Megi, obydwie mają swoje budki, właśnie w przedpokoju
 
grafika uwieczniajaca noworudzką uliczkę

 



 

Udanego majowego weekendu i do zobaczenia u Was.

piątek, 26 kwietnia 2013

PRZYJEMNOSĆ PŁYNĄCA Z WYRÓŻNIEŃ

Zostałam znowu wyróżniona:-). Tym razem Margo z bloga CZARYMARGO nominowała mój blog do nagrody Liebster blog. Jest mi bardzo miło i chętnie przyłączę się do tej zabawy odpowiadajac na pytania i nominujac inne blogi

Oto zadane mi pytania
1/ Czego jeszcze w życiu nie zrobiłaś bo się czegoś obawiasz?
2/ Znienawidzona potrawa
3/ Ulubiony rodzaj muzyki
4/ Słodycze czy owoce
5/ Morze czy góry
6/ Ulubione książki
7/ Ulubione filmy
8/ Dzieci są...
9/ Miłość daje..
10/ Jaki powinien być związek?
11/ Preferowany przez Ciebie styl ubierania się
a oto moje odpowiedzi
1 Rzeczy , których nie robiłam bo mam jakieś obawy jest kilka(jak skoki spadochronowe, czy wspinanie się na ośmiotysięczniki) ale nie są to też rzeczy , które chciałabym zrobić.
2.Flaki, już w dzieciństwie się do nich zraziłam.
3.W zależności od nastroju, rock , pop, czasem nawet country a i muzyka poważna.
4.Zdecydowanie owoce, zwłaszcza ,że sezon truskawkowy i czereśnie tuż , tuż.
5.Morze w lecie, góry zimą.
6.Lubię kryminały historyczne , jak i Agathy Christie, poza tym powieści sióstr Bronte i Jane Austen.Do nich niejednokrotnie wracałam. Inne książki ,które czytałam więcej niż raz to Niebezpieczne związki, Don Kichot, Klub Dantego...ok i wiele innych :-).
7.Pożegnanie z Afryką, Co się wydarzyło w Madison County, V jak Vendetta
8.cudownie beztroskie
9.siłę
10.Pytanie na esej, a tak krótko ,wypełniony miłością, zrozumieniem drugiej osoby,kompromisem........
11.kolory" stylu Safari" dominują w mojej szafie, styl dość luźny...
Ostatnia część przysparza zawsze najwięcej kłopotu - nominowanie blogów, ale spróbuję się z tym zmierzyć
DZIEWCZYNY PONIŻEJ MOJE PYTANIA, POWINNO BYĆ ICH 11, ALE JA ZMIEŚCIŁAM SIĘ W 5;-).
1 GDZIE PLANUJESZ TEGOROCZNE WAKACJE
2 KSIĄŻKA NA WAKACJE ,KTÓRĄ MOGŁABYS POLECIĆ
3 FILM, DO KTÓREGO LUBISZ WRACAĆ
4PAMIĄTKI, KTÓRE PRZYWOZISZ Z WAKACJI TO...
5 WAKACJE SPĘDZAŁAŚ DO TEJ PORY NAJCZĘŚCIEJ  WYLEGUJĄC SIĘ NA SŁOŃCU, ZWIEDZAJAC, SPACERUJAC PO GÓRACH , ODPOCZYWAJAC W DOMOWYCH PIELESZACH, NA DZIAŁCE...A MOŻE JESZCZE INACZEJ....
Piękny dzień dziś mamy, oby tak dalej...

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

NIE MA JAK U MAMY

 Witajcie.

Miałam dość dużą przerwę w blogowaniu, choć już od kilku dni nadrabiam mój "blogowy niebyt" i odwiedzam Wasze blogi.Mój pobyt w Polsce to przede wszystkim rodzinny objazd. U jednej z babć byłam nawet nieco ponad tydzień.No , ale kiedy przyjeżdza się do kraju raz na rok , to właściwie to naturalne.Poza tym 3 razy w tygodniu jeżdzę konno, chodzimy na działkę-sezon grillowy już rozpoczeliśmy i basen. Plan dnia mamy często wypełniony po brzeg.Pod koniec tygodnia jedziemy do Wrocławia.Cel to targ staroci a następnie odwiedziny w zoo.Natalka już się cieszy.Dzieci lubią takie wyprawy a i dla mnie, kiedy byłam dzieckiem ,takie wizyty w zoo były wielką przyjemnością . Z wiekiem człowiek zaczyna zastanawiać się nad tym ,czy takie zwierzęta cierpią w zamknięciu.No , ale to temat na całkiem innego posta.
Dziś chciałabym pokazać Wam jeden z pokojów moich rodziców. Jak zauważycie kolorystyka jest znacząco inna od królującej na blogach bieli(również i u mnie), ale moim rodzicom tak właśnie się podoba i uważają takie wnętrze za bardziej przytulne.To co nas łączy to zamiłowanie to zbierania staroci.

stary stolik od maszyny wykorzystany jako konsolka pod telefon
wszechobecne są różne ptaszki

 
 poniżej dzwonki  z różnych miejsc,miedzy innymi z Zakopanego, francuskich Alp, Grecji...


Udanego tygodnia i duzo słońca....